Na razie toczy się wojna. Ale za jakiś czas – za rok, dwa, trzy – skończy się i trzeba będzie “zmontować” nową “architekturę” pokojowej koegzystencji. Będą się musiały odbyć jakieś międzynarodowe rozmowy, negocjacje, a potem podpisywane będą traktaty. Jakie? Na jakich warunkach? Otóż uważamy, że celem powinno być wykluczenie Rosji z wpływu na politykę europejską.
Dlatego, wychodząc z założenia, że Rosja poniesie klęskę, trzeba jej postawić twarde, konkretne warunki podpisania traktatu pokojowego i zaniechania dalszych restrykcji. To może być jedyna okazja, by przetrącić kręgosłup rosyjskiemu agresywnemu imperializmowi. Oto te warunki:
- Rozwiązanie FSB (rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, kontynuatorki tradycji KGB)
- Reformy polityczne likwidujące system oligarchiczny, w tym rozparcelowanie fortun oligarchów
- Wycofanie wszelkich wojsk z Ukrainy łącznie z Krymem
- Uznanie – traktatowe i poprzez uchwałę Dumy rosyjskiej – granic Ukrainy z 2013 roku
- Wycofanie wszelkich wojsk z Naddniestrza i Mołdawii oraz uznanie integralności Mołdawii
- Zapłacenie odszkodowań wojennych na rzecz Ukrainy i krajów sąsiednich (Mołdawia, Gruzja, Czeczenia)
- Odsunięcie od władzy całej ekipy Putina
- Osądzenie rosyjskich zbrodniarzy wojennych przez Trybunał Międzynarodowy
- Uznanie granic Gruzji z 2007 roku i uznanie integralności terytorialnej tego kraju
- Wycofanie wojsk rosyjskich z Białorusi, odstąpienie od nacisków na Białoruś i zlikwidowania ZBiR
- Uznanie niezależności Republiki Czeczeńskiej
- Demobilizacja wszystkich zrekrutowanych do armii po 2013 roku
- Międzynarodowa kontrola nad bronią atomową
- Demilitaryzacja enklawy królewieckiej
- Formalna rezygnacja traktatowa z wszelkich roszczeń terytorialnych wobec wszystkich sąsiadów
- Wyemitowanie na wszystkich kanałach publicznej telewizji rosyjskiej filmu pokazującego prawdę o rosyjskiej agresji i wojnie na Ukrainie
Konieczne będzie dopisanie jeszcze kilku innych warunków, aby było z czego ustępować podczas negocjacji. Potem trzeba to wszystko wyegzekwować, bo historia pokazała nam wielokrotnie, że pobłażanie bandyckiemu agresorowi kończy się fatalnie, np.:
- Krzyżakom po zwycięstwie pod Grunwaldem w 1410 r., kiedy odstąpiono od zdobycia Malborka;
- hitlerowskim Niemcom po anszlusie Austrii w 1938 roku;
- Stalinowi po inwazji na Finlandię w 1939 roku;
- Putinowi po zajęciu Krymu w 2014 r.
Zionącego ogniem i siejącego śmierć potwora trzeba “dobić”.
1 thought on “Warunki, które trzeba postawić Rosji…”