Od wielu dziesięcioleci, a nawet wieków, panuje narracja, że polska państwowość i kultura to efekt chrystianizacji Polski i jej wejścia w zachodni krąg kulturowy. A wcześniej? Jakaś zmowa milczenia. Tymczasem badania archeologiczne dokumentują wysoko rozwiniętą kulturę na naszych ziemiach już 2 i 3 tysiące lat przed nasza erą. Podobnie badania DNA wskazują, że doczesne resztki ludzi chowanych na naszych ziemiach kilka tysięcy lat temu to szczątki naszych przodków. Wreszcie kroniki greckie, rzymskie i inne zawierają zapisy o nas, Słowianach, i o naszej kulturze.
Czy wiesz, że nasza lechicka organizacja państwowa i siła militarna były na takim poziomie, że Rzymianie bali się zapuszczać na nasze tereny? Gdy popatrzysz na mapę Europy (na mapie fizycznej zobaczysz pogrubioną granatową linię – to Dunaj)
to zobaczysz wyraźnie, że od północnego wschodu granicą Rzymu była rzeka Dunaj. Dlaczego? Bo na północ od niej rządziły plemiona słowiańskie, które nie pozwoliły się zawojować Rzymianom. Rzymscy cesarze układali się z państwem Lechitów, a jeden z cesarzy wydał za polskiego króla swoją siostrę, by uzyskać pokój. Jest dziś kilku odważnych autorów, którzy piszą o tej naszej przed-Mieszkowej Lechii: Janusz Bieszk, Tomasz Kosiński, Szczęsny Morawski, Wojciech Zieliński, Teresa Kowalik, Przemysław Słowiński,
Profesor Henryk Samsonowicz powiedział: “Są do tej pory zażarte walki między historykami, którzy widzą początki istnienia środowiska, z którego wyrosła polskość, wyrośli Polacy, tysiąc lat przed Chrystusem i są tacy, którzy uważają, że początki tego procesu to dopiero IV-V wiek po Chrystusie”.
Określone siły chcą zniszczyć naszą historię, naszą świadomość narodową Słowian-Lechitów-Polaków, naszą dumę i wspomnienie wielkiej kultury, siły i państwowości. Dlatego przemilcza się i wycisza odkrycia dowodów archeologicznych i źródeł historycznych na całym świecie, świadczących o naszej kilkutysięcznej historii. Poprawność polityczna każe sługusom tych ciemnych sił propagować narrację, że to dzięki tzw. Zachodowi i Watykanowi osiągnęliśmy wszystko, co mamy. A to jest wierutne kłamstwo. Zachód tylko nas okradał i wykorzystywał jako tarczę ochronną – przez całe wieki i tysiąclecia.
Czy wiesz, że na Jasnej Górze (dla przypomnienia: w środku Polski, w Częstochowie – pomyśl, skąd nazwa tego miasta..) jest komnata z pocztem królów lechickich-polskich od dziewiętnastego wieku PRZED naszą erą aż do końca monarchii w Polsce, w XVIII wieku ???
Czy wiesz, że pod klasztorem Święty Krzyż w Górach Świętokrzyskich (środek Polski!) są grobowce dawnych królów Lechii-Polski? Państwo Lechów-Lachów-Arian-Polaków było przez wieki jednym z najpotężniejszych w Europie. Król Gąsiorek (na zachodzie Europy zwany Ganzaryk – bo przecież nie umieli wymówić Gąsiorek, więc go przerobili na Gansiorka, Ganziorka, Ganzarka, Ganzaryka) trząsł Europą aż po północną Afrykę!
Ileż jeszcze wspaniałych prawd o naszej historii, kulturze i osiągnięciach cywilizacyjnych ukrywa się przed nami? Próbują nas ograbić z naszej historii, wmówić nam, że jesteśmy gorsi, że im wszystko zawdzięczamy, że jesteśmy słabi. Nie! Po prostu się nas boją, wo biedzą, że jesteśmy zdolni, inteligentni, kreatywni, pracowici, silni biologicznie i kochamy wolność. Więc chcą nas zniszczyć.